Zorganizowany w ramach targów E3 2021 pokaz PC Gaming Show obfitował w zapowiedzi wielu niedużych, niezależnych produkcji. Jedną z nich okazała się gra FAR: Changing Tides od studia Okomotive, czyli następczyni ciepło przyjętej przygodówki o podtytule Lone Sails, wydanej w 2018 roku na PC, w 2019 na XONE, PS4 i Switcha (we wstępnej kompatybilności dostępnej także na XSX|S i PS5), a w 2020 na urządzenia mobilne z systemami Android oraz iOS.

Tytuł ma się ukazać w drugiej połowie 2021 roku – karta Steam produkcji podaje wręcz, że premiera „już niedługo”. Możemy też dowiedzieć się z niej, że w FAR: Changing Tides przyjdzie nam wcielić się w chłopca, który postanawia zwiedzić ruiny dawnej cywilizacji, aby znaleźć odpowiedzi na pewne pytania i stworzyć lepszą przyszłość. W tym celu pożeglujemy na nieznane wody – rozglądając się po drodze za potrzebnymi do utrzymania statku w dobrej kondycji materiałami i niezbędnym w podróży paliwem – gdzie czekają nas złożone zagadki logiczne.

Na pierwszy plan wysuwa się jednak co innego, mianowicie śliczna, ręcznie malowana oprawa graficzna. Zatopione enklawy, zalane leśne doliny i odludne dorzecza robią duże wrażenie. Jeśli czekające nas w nich historie będą stać na podobnym poziomie co wizualia, FAR: Changing Tides zapewni ucztę nie tylko dla oczu.

Twórcy określają grę jako „przygodę o medytacyjnym charakterze”. Pomóc w zanurzeniu się w nią powinna ich zdaniem klimatyczna ścieżka dźwiękowa, która wespół z całą resztą ma silnie oddziaływać na wyobraźnię odbiorców. Jeśli jednak ich nowe dzieło będzie podobnej długości co Lone Sails (około 3-4 godzin), tak pięknie zarysowana przygoda będzie raczej krótka.

Wzorem poprzedniczki FAR: Changing Tides ma się ukazać na PC, XONE, XSX|S, PS4, PS5 i Switcha. Wymagania sprzętowe tytułu na „blaszaki” nie są jeszcze znane.

Źródło:
"hexx0" - GRY-OnLine